Wiceprzewodnicząca Parlamentu Europejskiego Katarina Barley domaga się podjęcia rygorystycznych działań przeciwko Polsce oraz Węgrom. Niemieckiej eurodeputowanej z ramienia SPD nie podobają się działania władz tych państwa w związku z walką przeciwko wirusowi COVID-19.

Od dłuższego czasu zarówno Polska, jak i Węgry znajdują się na celowniku władz Unii Europejskiej, zarzucające obydwóm krajom łamanie zasad praworządności oraz demokracji. Jak się okazuje nawet pandemia koronawirusa nie powstrzymuje części europosłów Parlamentu Europejskiego przed atakowaniem tych państwa. Dowodem tego jest wypowiedź wiceprzewodniczącej PE Katariny Barley, która domaga się od Komisji Europejskiej, aby ta postawiła Polskę i Węgry przed sądem. Powód? Reakcje i sposób walki rządu Morawieckiego oraz Orbana przeciwko wirusowi COVID-19, które w jej opinii są jedynie pretekstem do dalszego łamania prawa.

– Tam, gdzie rządy państw unijnych, kontynuują prowadzone już przed kryzysem swoje autorytarne zapędy, Komisja Europejska powinna je pozwać do Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości za naruszenie traktatów UE. W niektórych krajach unijnych istnieje obecnie ogromna pokusa, by pod płaszczykiem zwalczania pandemii zapewnić sobie nieograniczone uprawnienia – przekonywała niemiecka minister sprawiedliwości.

Polityk SPD jest zdania, iż walka z pandemią koronawirusa była “zgodna z europejskimi wartościami liberalnej demokracji”. Wyznała również, iż jest zwolenniczką interwencji władz UE w przypadku, gdyby państwa członkowskie kwestionowały te wartości.